« Powrót do poprzedniej strony

Zlikwidowana kolejna dziupla samochodowa i odzyskane pojazdy

Odzyskany samochód

Policjanci z Żyrardowa odzyskali trzy samochody marki mitsubishi skradzione na terenie Niemiec, zaś łódzcy funkcjonariusze zlikwidowali dziuplę samochodową i zatrzymali 34-latka, który na swojej posesji miał ukryte części samochodowe pochodzące z kradzionych pojazdów.

 

Trzy samochody skradzione w Niemczech

Policjanci z Żyrardowa zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu ciężarowego typu izoterma. Postanowili skontrolować ładunek ciężarówki i okazało się, że w środku są części samochodowe, w tym elementy karoserii pozbawione cech identyfikacyjnych. Policjanci podejrzewali, że części te mogą pochodzić z kradzieży. Zdecydowali więc, że przeszukają dom i posesję zatrzymanego kierowcy.
Podczas przeszukania, policjanci znaleźli w garażu samochód, który był rozmontowywany na części, a na posesji znaleźli wiele elementów pochodzących z różnych rozmontowanych pojazdów. Były też tam trzy samochody marki mitsubishi, których wartość wstępnie oszacowano na 130 tys. złotych. Funkcjonariusze ustalili, że samochody zostały skradzione na terenie Niemiec. 
W związku z tą sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn - kierowcę ciężarówki, oraz 23-latka, który przebywał na posesji w trakcie przeszukiwania. 

Zlikwidowana kolejna dziupla samochodowa

Łódzcy policjanci otrzymali informację, z której wynikało, że na jednej z posesji w Zgierzu znajduje się, skradziony we Francji, mercedes sprinter. Policjanci udali się na miejsce i po kilku minutach zauważyli, że z posesji wyjeżdża samochód, którego szukali. Zatrzymali auto do kontroli, za kierownicą siedział 34-letni Zgierzanin. Podczas zatrzymania twierdził, że nieznane mu osoby kazały mu przestawić samochód w inne miejsce. 
Podczas przeszukania posesji, policjanci zabezpieczyli m.in. części samochodowe -  silniki, skrzynie biegów i elementy nadwozia, które, jak wynika ze wstępnych ustaleń, pochodzą z samochodów skradzionych za granicą.
Zatrzymany próbował tłumaczyć, że części kupił na giełdzie samochodowej.
Szacowana wartość odzyskanego samochodu to 130 tys. złotych, zaś znalezionych części to ok. 100 tys. złotych. 
34-letni mężczyzna usłyszał zarzuty paserstwa, za co grozi kara 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna był już w przeszłości notowany. Prokurator zdecydował o zastosowaniu dozoru policyjnego wobec zatrzymanego.

LoJack likwiduje dziuple samochodowe

Ze statystyk prowadzonych w Polsce oraz innych krajach, w których działa system radiowy LoJack, wynika, że na 100 odnalezionych samochodów z modułem LoJack, odnalezionych zostaje również 30 innych. Policja, oraz ekipa poszukiwawcza LoJack, śledząc samochód objęty systemem LoJack, trafia do dziupli samochodowej. 30% przypadków odzyskiwania samochodów kończy się aresztowaniem sprawców. 

 

opracowano na podstawie policja. pl, lojack.com, statystyki wewnętrzne