« Powrót do poprzedniej strony

Ukradli Audi w kilkadziesiąt sekund, policja szuka złodziei

Model skradzionego Audi

Właściciel Audi cieszył się swoim samochodem zaledwie 4 miesiące. Do kradzieży samochodu doszło przy ul. Daszyńskiego w Katowicach. Samochód, z 2016 roku, wart jest 235 tys. złotych. Złodzieje otworzyli go i uruchomili w kilkanaście sekund. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu. 

 

Do zdarzenia doszło w nocy z 12 na 13 marca w Katowicach. Sprawców było dwóch - jeden otwierał samochód, drugi najprawdopodobniej stał na czatach. Na nagraniu pojawia się po kilkunastu sekundach, kiedy samochód zostaje otwarty. To on siada za kierownicą i odjeżdża, a drugi ze sprawców, który otworzył drzwi, ucieka. Bardzo możliwe, że wsiadł do zaparkowanego niedaleko samochodu. Właściciel samochodu zawiadomił policję, poinformował, że auto jest w kolorze szarej perły. 

Kradzież samochodów z nowoczesnymi zabezpieczeniami przestała być dla złodziei rzeczą trudną do zrobienia. Wraz z pojawieniem się nowych systemów pojawiły się także urządzenia, które w kilka sekund są w stanie otworzyć samochód i uruchomić silnik. Pisaliśmy na ten temat na naszym blogu.

 

Film można zobaczyć tutaj:

Kradzież Audi

Otarcie drzwi, uruchomienie silnika i kradzież zajęła złodziejom z Katowic tylko 30 sekund.

 

źródło: polsatnews.pl